środa, 1 maja 2013

Chusty ...

Był witraż, był haft teraz przyszedł czas na druty, a raczej na chusty jakie na nich zrobiłam. Pod koniec zeszłego roku sztrykowałam  i sztrykowałam aż z pod moich rąk wyszło 6 chust, które w większości dałam w prezencie, bo w końcu trzeba ludziom sprawiać przyjemność :) A o to niektóre z nich: 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz